DOZ o wymianie listów w sprawie reklamy aptek: wykorzystano autorytet ministra LJ/rynekaptek.pl 11-04-2012,
DOZ S.A. w liście do Ministra Zdrowia protestuje przeciwko publicznemu negowaniu działalności spółki bez udziału samego zainteresowanego. Jest to odpowiedź na wymianę listów między Naczelną Radą Aptekarską i Departamentem Polityki Lekowej i Farmacji MZ. Zdaniem spółki, w walce o ograniczenie konkurencji na rynku aptek, NRA wykorzystuje autorytet Ministra Zdrowia. W marcu br. Grzegorz Kucharewicz, prezes NRA informował resort zdrowia o łamaniu zakazu reklamy aptek poprzez prowadzenie programów lojalnościowych przez spółkę DOZ. Izba wskazuje, że prowadzony przez spółkę program opieki farmaceutycznej polega m.in. na udzielaniu pacjentom nabywającym produkty w danej aptece tzw. plusów, które stanowią podstawę do nabycia towaru po preferencyjnej cenie. Zdaniem Izby, to oznacza, że towar ten jest nagrodą za zakupy w aptekach DOZ.
W odpowiedzi na pismo NRA, dyrektor Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji Artur Fałek odpowiada, że "wskazywane przez Izbę działania spółki DOZ mające, w ocenie resortu, de facto charakter programów lojalnościowo-rabatowych, mogą stanowić próbę obejścia przepisów ustawy Prawo Farmaceutyczne oraz ustawy o refundacji leków.
DOZ S.A. w piśmie do Ministra Zdrowia zaznacza, że taka "upubliczniona wymiana korespondencji pomiędzy Naczelną Izbą Aptekarską a Ministerstwem Zdrowia w sprawie działalności DOZ S.A. i aptek uczestniczących w Programie Opieki Farmaceutycznej odbywa się bez udziału spółki".
- Jest to praktyka nie do przyjęcia w państwie prawa, zwłaszcza, że wypowiadający się organ nie jest kompetentny do prowadzenia postępowań ani w sprawie reklamy aptek, ani w sprawie reklamy leków. Minister Zdrowia nie jest również w żaden sposób upoważniony do przekazywania organom kompetentnym do prowadzenia takich postępowań wytycznych w zakresie interpretacji przepisów prawa, w związku z czym działania Ministerstwa w tym zakresie są działaniem pozaprawnym - czytamy w liście.
Władze spółki oceniają, iż żadna ze stron nie zapoznała się z istotą działań podejmowanych po 1 stycznia 2012 r. przez DOZ S.A. - "Ani Naczelna Izba Aptekarska ani Ministerstwo Zdrowia nie biorą pod uwagę, że pacjent ma prawo do obniżek cen i opieki farmaceutycznej. Taka działalność nie może więc z definicji być uznana za zakazaną reklamę aptek" - utrzymują przedstawiciele DOZ.
Przypominają, że system cen sztywnych obowiązuje tylko i wyłącznie w przypadku produktów refundowanych, w związku z tym dopuszczalne jest obniżanie cen innych produktów dostępnych w aptekach, a konkretną ofertę podmiot prowadzący aptekę, jako przedsiębiorca, ma prawo skierować do wybranego przez siebie kręgu adresatów.
Zdaniem władz firmy, nadal dopuszczalna jest reklama produktów leczniczych w lokalu apteki. Szczegółowe zasady jej prowadzenia określają przecież wprost przepisy rozporządzenia w sprawie reklamy produktów leczniczych.
"Absurdalnie szeroka interpretacja zakazu reklamy aptek zawartego w art. 94a ustawy Prawo farmaceutyczne, propagowana przez samorząd zawodowy aptekarzy zmierza do uniemożliwienia aptekom oferowania jakichkolwiek ułatwień dla pacjentów. Zakaz ten należy interpretować wąsko, aby możliwe było jego pogodzenie z innymi przepisami prawa chroniącymi prawa pacjenta, w tym przepisami prawa konsumenckiego oraz przepisami o opiece farmaceutycznej" - informuje DOZ.
"Stoimy na stanowisku, że Program Opieki Farmaceutycznej jest dostosowany do wymogów ustawy refundacyjnej i nie narusza prawa. Takiego stanowiska zamierzamy bronić przed wszystkimi organami administracji i sądami. Będziemy także korzystać ze wszystkich dostępnych środków prawnych wobec naruszeń naszego dobrego imienia i dóbr osobistych" - dodaje firma.
Pismo spółki kończy się zapytaniem skierowanym do Ministra Zdrowia, jaki charakter prawny ma pismo Pana Dyrektora Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji Artura Fałka, skierowane do prezesa NRA i podane do publicznej wiadomości, dotyczące m. in. Programu Opieki Farmaceutycznej.
http://www.rynekaptek.pl/prawo/doz-o-wy ... ,5001.htmlo reklamie jeszcze tu :
http://www.rynekaptek.pl/prawo/gif-w-sp ... ,4979.html