Punkty-Apteczne.pl

KORYNA skąd wiesz ?

czy ja się w koncu dowiem bo coś mi sie wydaję, że z tymi studiami jest coś nie tak i tylko ja o tym nie wiem

http://studiadlaciebie.net/ wyślijcie formularz zgłoszeniowy i sie dowiecie co trzeba

Mam nadzieję, że ktoś zorganizuje spotkanie w sprawie rekrutacji na Ukrainę na studia, bo na stronce studiadlaciebie jest niby kontakt i info, ale po zgłoszeniu mailowym przesyłają stos papierów m.in. formularz i informację, że to 5 lat itd..
Ale nie wiadomo do kiedy można się zgłaszać, kiedy wpłacać za rekrutację i gdzie.
To są ważne informacje.
Ponadto trochę przykro, że osoba spod telefonu podanego do siedziby w Piotrkowie informuje, że spotkania wypisane w przesyłanych informacjach dotyczą także tej problematyki.
Nie dotyczą. To jest pogadanka o receptach i ofercie kształcenia w Polsce niedotyczącego farmacji sensu stricte. Jakby ktoś specjalnie jechał na takowe z daleka od miejsca spotkania to by się zawiódł.

Proszę osoby z zeszłorocznej rekrutacji o kontakt jeśli to możliwe.

Nie przesadzaj z tym zawodem, ze studiami farmaceutyczntymi, od wielu lat temat nie do ruszenia.Więc chłopaki robia co mogą, żeby nam zycie ulatwić i dac mozliwość dokształcania.Technicy sami sie nie ineteresujai maja gdzieś zaiast się zjednoczyc i walczyć.Dlatego sytuacja się nie zmienia.Trzeba było zostać po spotkaniu i się wypytać o Ukrainę.W Warszawie tak było, jak ktoś chciał się coś więcej dowiedzieć.A jeżeli masz jakieś lepsze pomysły, jak ruszyć temat studiów, to się wypowiedz na form.

Tych studiów chyba nie ma, ponieważ nikt tam nie studiuje A jeśli ktoś odpisuje to chyba tylko te osoby z biura, bo żadnych konkretnych informacji nie ma, mi nie przysłali nawet umowy, tylko druczek abym kasę miała wpłacić bez żadnej umowy
Co to ma być?

Jeśli potrzebujesz informacji dotyczących studiowania farmacji na Ukrainie to napisz pytania do mnie , postaram się na nie odpowiedzieć w miarę możliwość czasowych ( wykorzystaj indywidualną skrzynkę do mnie na forum ) . Studia jak najbardziej są , program jest realizowany , uczelnie istnieją i studenci z kadrą naukową również .

COŚ FAKTYCZNIE LIPA Z TYMI STUDIAMI NA UKRAINIE!!!!
do tej pory nie udało mi sie skontaktować z żadną osobą tam studiującą...
a poza tym wcale nie tak jasna jest procedura nostryfikacji dyplomu...
coś mi się wydaję, że naciąganie na kasę może być!!!!!!!!!!!!!1
już lepiej zainwestować w wieczorową farmację na jednej z polskich uczelni.

Proszę, właśnie uzyskujesz kontakt z osobą tam studiującą. Jak zauważyłeś, możesz też napisać do koleżanki powyżej. Oczywiście, jeśli Cię stać idź na studia wieczorowe. Jeśli również nie jesteś aktualnie pracującym technikiem, ani w ogóle pracującym gdzieś tam to możesz iść na wieczorowe, nawet na dzienne. Apropo nostryfikacji, to wiesz, ogólnie Polacy studiują wiele kierunków medycznych oraz farmację na Ukrainie, w wielu miastach, takich jak Lwów, Tarnopol, Iwano-Frankowsk i Kijów i potem przeprowadzają nostryfikację w Polsce, dostają prawo do wykonywania zawodu i pracują. To jak będzie przebiegała ona u nas, zależy już o różnic programowych, a program studiów jest dostosowywany tak ,żeby był jak najbardziej zgodny z polskimi.

ja rowniez jestem zainteresowana tym rokiem akademickim... to ilu jest w koncu chetnych i czy ktos wie cos kontrenego??? jezeli ktos juz podlal jakies kroki w tym kierunku i wie czy jeszcze sa miejsca prosze o wiadomosci!